Dylatacja i ochrona ceramicznego komina systemowego

W: Technika kominowa Odsłon: 9744

Często klienci zadają pytania odnośnie dylatacji komina systemowego. Ich wątpliwości budzi zwłaszcza umiejscowienie go tuż przy murze. Czy zostawiać przerwą między ściną a pustakiem kominowym, czy też można go przykleić bezpośrednio? Podpowiemy też, jakim elementom systemu kominowego przyjrzeć się bacznie, aby uniknąć błędów montażowych. Jest kilka newralgicznych punktów, na które podczas montażu trzeba koniecznie wrócić uwagę. Przypilnowanie nawet doświadczonego fachowca (choć bardzo tego nie lubią) oszczędzi nam ewentualnych problemów w przyszłości.

Komin przy murze

Wg sztuki pomiędzy kominem systemowym a ścianą powinna być zachowana 1-2 centymetrowa przestrzeń. Można - choć nie jest to konieczne - wypełnić ją niepalną wełną mineralną. Mimo niewielkich wahań wymiarów związanych z rozszerzalnością temperaturą pustak może ulec uszkodzeniu. Nie jest to - uszkodzenie pustaka - zjawiskiem bardzo groźnym. Komin nadal będzie funkcjonował, a pękniecie można łatwo naprawić. Wszystko pod warunkiem, że takie pęknięcie jest widoczne i niewielkie. Uszkodzenie komina i jednoczesna jego nieszczelność może jednak doprowadzić do poważniejszych konsekwencji, np zaczadzenie. Producenci zalecają dylatację kominów przy murze, a jej brak podważa podstawy reklamacji systemu.

Przejście komina przez strop

Powiemy krótko - brak przerwy dylatacyjnej między kominem a stropem to pewniak uszkodzenia pustaka, który otoczony jest zewsząd twardym betonem stropu i nie ma żadnego miejsca na pracę. Trzeba zapamiętać równanie strop + komin = przerwa. I po kłopocie.

Dylatacja ceramiki

Są dwa kluczowe miejsca systemu ceramicznego, gdzie można popełnić błąd doprowadzający do poważnego uszkodzenia komina, a raczej jego wkładu. Pierwszym z nich jest czopuch trójnika spalinowego, drugim sam czubek komina. Już opowiadamy dlaczego te miejsca są pułapką dla niedoświadczonych instalatorów i przyczyną 90% reklamacji! Tak, aż tyle zgłoszeń interwencyjnych notowanych jest przez producentów właśnie za sprawą pomyłek montażowych.

Czopuch trójnika spalinowego - czyli rurka (króciec) wystający z ceramiki i służący do podpięcia kotła, potrafi być zamurowany na sztywno! A pomiędzy tymi elementami musi pozostać wolna przestrzeń! Trójnik jest najszybciej i najczęściej rozgrzewającym się i stygnącym elementem wkładu ceramicznego i bez dylatacji pęknie niechybnie. Bez dylatacji możesz śmiało szykować się na jego trudną i przy okazji brudną wymianę. Jak już jesteśmy przy czopuch spalinowym i podłączeniu kotła warto zwrócić uwagę, że pomiędzy rurami również musi być dylatacja -  najczęściej wykonana ze sznura ceramicznego. Obrazowo: w rurę komina wkłada się rurę z kotła, ta środkowa powinna być okręcona sznurem.

Wyjście ceramiki komina - ostatnia rura wystaje nieco ponad komin. na niej monituje się dyfuzor, a sam komin często przykryty jest płytą - daszkiem betonowym. Zdarza się, że również i przestrzeń pomiędzy płytą a szczytową rurą ceramiczną potrafi być zamurowana. To prowadzi do uszkodzenia i pęknięcia rury. Nie jest to prawdopodobnie tak groźne jak uszkodzenie trójnika, ale może spowodować przecieki i nieszczelności. A to już tak bardzo przyjemne nie jest. Jeżeli kupujesz komin wybierz proponowaną przez producenta płytę przykrywającą. Jeśli takie rozwiązanie nie jest dla ciebie optymalne poproś o szalunek tracony, który pozwoli wykonać przykrycie komina w sposób bezpieczny. Niektóre ceramiczne systemy kominowe posiadają w standardowym wyposażeniu taki element. Są to m.in. kominy Jawar i Schiedel. W przypadku kominów Brata możliwa jest zamiana kołnierza uszczelniającego na szalunek tracony bez dodatkowych opłat.

Dylatacja komina wzniesionego na zewnątrz

Zdarza się, że komin systemowy wymurowano na zewnątrz budynku. Aby połączyć go z kotle umiejscowiony w środku stosuje się najczęściej rurę. Ta - wg przepisów - powinna być izolowana. Trzeba zatem przewidzieć większy otwór w ścianie i wypełnić dodatkową przestrzeń niepalną wełną mineralną lub coraz popularniejsza obecnie pianką ogniochronną (przeciwpożarową). 

Bezpieczeństwo: komin a materiały palne

Więźba jest palna - w końcu to drewno. Duża temperatura komina może spowodować zapalenie się elementów drewnianych. Wg przepisów minimalna odległość elementów palnych nieosłoniętych od komina to 30 cm. W przypadku zabezpieczania tych elementów warstwą niepalną (płyta ogniowa, wełna, pianka) można zmniejszyć tę odległość do 15 cm. Zasada dotyczy również kominów znoszonych w budynkach drewnianych, domkach letniskowych.

Komentarze